Wybaczcie że tak długo mnie nie było, ale mój wujek miał ślub, który trwał 2 dni i na dodatek, trafiłam do szpitala na 3 dni z ogromnym bólem brzucha :S Jeszcze chodziłam na "półkolonie" więc nie miałam za bardzo czasu na pisanie, a poza tym na TFM nic się nie działo :/ ale już jestem, więc nie ma się czym martwić! I mam nadzieję, że choć jedna osoba czekała na nowego posta :c
Miłego dzionka życzy Myszka Polska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz